Na polskim rynku usług finansowych pojawia się coraz więcej firm oferujących łatwe i szybkie pożyczki. Fakt, że działają bez odpowiedniej licencji i w obszarze nieobjętym nadzorem finansowym powoduje, że należy ze szczególną ostrożnością podchodzić do korzystania z instrumentów finansowych przez nie oferowanych.
W pierwszej kolejności należy zauważyć, że pożyczka zawierana przez spółkę z parabankiem nie będzie regulowana ustawą z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim. W takim przypadku właściwe są przepisy art. 720–724 Kodeksu cywilnego, dotyczące umowy pożyczki, będące bardzo lakonicznymi regulacjami. Powoduje to, że osoby prawne pozbawione są wielu przywilejów, z których może skorzystać konsument. Ustawa o kredycie konsumenckim nakłada na parabanki wiele obowiązków, jak m.in. ten polegający na dokładnym i rzetelnym określeniu w umowie całkowitego kosztu kredytu, w szczególności informacji o wszelkich odsetkach, opłatach i prowizjach.
W przypadku zawierania umów z parabankami szczególną ostrożność powinni zachować przede wszystkim przedsiębiorcy, którzy w takiej sytuacji są słabiej chronieni niż konsumenci.